You are currently viewing Deszcz – bezcenny!

Deszcz – bezcenny!

Obieg wody przyrodzie przewiduje możliwość wykorzystania deszczu w miejscu jego zetknięcia z powierzchnią. Opad wsiąkając w glebę nawadnia ją i odbudowuje zasoby wód podziemnych. Wodę do życia potrzebuje także roślinność – aby mogła nam dać przyjemny cień, chłód i czystsze powietrze.

Dlatego własnie – zamiast odprowadzać do kanalizacji – opad potrzebujemy zatrzymać, z korzyścią dla swojego otoczenia!

Deszcz a zabudowa miejska

Postępująca zabudowa terenów miejskich stwarza wyzwanie z zagospodarowaniem wody opadowej, która wg założeń – powinna szybko zniknąć z terenów uszczelnionych (ciągi komunikacyjne, parkingi). Ta ilość opadu ma realny wpływ na zwiększenie odpływu wód do kanalizacji deszczowej. Co jednak się dzieje, gdy powstają nowe tereny uszczelniane, które w dalszym ciągu są podłączane do istniejącej kanalizacji deszczowej, która przecież z gumy nie jest? Ta sytuacja w połączeniu z coraz częstszymi opadami ponadnormatywnymi – powoduje, że mamy do czynienia z lokalnymi podtopienia i szeregiem nieprzyjemnych konsekwencji dla mieszkańców i kierowców.

Taki schemat ma również wpływ na kumulację zanieczyszczeń przy zrzucie wód opadowych do odbiorników.

Deszcz na własnej posesji

Zawodowo często spotykam się z podłączeniem odprowadzania wód opadowych z dachów budynków prywatnych do istniejącej przy drogach kanalizacji deszczowej. Jedyna myśl, jaka mi przychodzi wówczas do głowy – brak świadomości, jak cenny zasób marnotrawią.

Woda zebrana w czasie opadu na własnej posesji (z dachu domu, garażu czy budynku gospodarczego) może być zmagazynowana w zbiorniku, a następnie wykorzystana w porze bezdeszczowej, na szereg potrzeb około gospodarczych.

Wystarczy podłączenie rynien zbierających deszcz ze zbiornikiem typu beczka lub podziemny zbiornik retencyjny – aby dysponować darmową wodą, na własne potrzeby.

Na zdjęciu – opad zagospodarowany z budynków na terenie Muzeum Wodociągów w Bydgoszczy – zbierany jest do beczek, a także częściowo zasila skrzynkowy ogród deszczowy a nadmiar rozsączamy jest poprzesz żwirową muldę w gruncie.

Ile wody można zyskać?

Uproszczona metoda wyliczenia objętości wód opadowych możliwych do zebrania – to znajomość wielkości powierzchni dachu i wielkości opadu charakterystycznego dla danego rejonu. 

Dla przykładu – z powierzchni dachu mojego domu (ok 170m2) we Wrocławiu mogę zebrać w ciągu roku ponad 90m3 wody opadowej. Gdybym tyle jej pobrała z instalacji wodociągowej – mój rachunek za wodę i ścieki w skali roku byłby wyższy o ponad 1000 zł (gdyż moja umowa na dostawę wody zawiera koszt odprowadzania ścieków w ilości równoważnej do pobranej wody).

Do czego wykorzystać deszczówkę?

Przede wszystkim do podlewania roślin, a także wszelkich prac na swojej posesji np. opłukiwanie z ziemi warzyw, do spłukiwania chodników, schodów czy tarasów oraz samochodu. Ponadto stosując specjalną instalacje do podczyszczania deszczówki można ją także wykorzystać jako woda do spłukiwana toalety lub nawet prania.

Masz pomysł na inne sposoby zagospodarowania wody opadowej w przestrzeni swojego domu? Z pewnością poruszę ten temat w kolejnych artykułach!

Zapraszam do odwiedzania mojego wodnego bloga

Ten post ma jeden komentarz

Dodaj komentarz